piątek, 15 września 2017

To co zostawiła - Ellen Marie Wiseman








Autor: Ellen Marie Wiseman
Tytuł: To co zostawiła
Liczba stron: 496
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece



Wiecie jak ciężko zebrać myśli po lekturze tej książki? Niesamowicie ciężko! Ci, którzy mieli okazję trzymać ją w łapkach i zanurzyć się w historii, którą skrywają karty tej książki, na pewno wiedzą jak dużo emocji kotłuje się we mnie w tej chwili. Nie wiem od czego zacząć, ja - mogąca nawijać ciągle na temat książek. To musi coś znaczyć.
Ta książka jest świetna. Jest cholernie dobra i myślę, że każdy kto po nią sięgnie zgodzi się ze mną. 


Karty tej książki skrywają historię dwóch młodych kobiet żyjących w różnych środowiskach, dorastających w różnych czasach. Jednak obie borykają się z problemami. Nie wiem, która z nich jest główną bohaterką. Dla mnie są nimi obie. Dzięki temu, że obie historie opowiadane są równolegle idealnie się dopełniają i tworzą harmonijną całość. 

Isabell Stone i Clara Elizabeth Cartwirght - oto dwie niesamowite kobiety. Kim są? 

Clara to bezkompromisowo najsilniejsza i najodważniejsza kobieta jaką dotąd spotkałam na kartach książek. Wydawałoby się, że nie może spotkać jej nic złego. Piękna, młoda, mądra kobieta z dobrego domu, której życie zmienia się diametralnie z dnia na dzień. Co się do tego przyczyniło? Miłość? Chęć decydowania o własnym życiu? Chęć bycia szczęśliwą? Tak, to wszystko sprawiło, że młoda Clara postanowiła sprzeciwić się swemu despotycznemu ojcu. Dlaczego? Ponieważ ten, kto prawdziwie kocha - zawsze walczy o miłość. Jaki sens ma życie, kiedy nie można spędzić go u boku ukochanego, który odwzajemnia uczucie? 
Clara za sprawą ojca trafia do Domu Opieki dla Niepełnosprawnych Umysłowo na Long Island, a następnie do Willard - Szpitala Psychiatrycznego. Ośrodek ten, nie jest tak przyjemny jak poprzedni. Skazana na życie w tym okropnym miejscu nie traci nadziei, że będzie jej dane spędzić życie przy mężczyźnie, którego kocha. Nie traci nadziei, że uda jej się opuścić mury Willard. Wierzy, że dane będzie jej być szczęśliwą. Wierzy i nie traci nadziei, ponieważ ma dla kogo żyć i o kogo walczyć.


Izzy to siedemnastoletnia, zagubiona dziewczyna, która zmierzyła się w swoim krótkim życiu z bardzo traumatycznymi przeżyciami. Wychowywana przez rodzinę zastępczą, po raz czwarty rozpoczyna życie w innym miejscu. Znów jest "nowa". Mogłoby się wydawać, że powinna mieć już wprawę, jednak nic bardziej mylnego. Jest jej ciężko zaaklimatyzować się w nowej szkole. Koledzy z nowej klasy nie ułatwiają jej tego zadania, jednak jej uwagę zwraca pewien czarnowłosy, przystojny chłopiec, który wydaje się być inny niż reszta dzieciaków z nowej szkoły. Izzy dowiaduje się jednak, że jest związany z okropną jędzą (przepraszam), jednak nawet to, nie stoi na przeszkodzie ich znajomości. Ethan i Izzy zaczynają współpracować przy pewnym projekcie, związanym ze starym ośrodkiem Willard. Stary kufer wypełniony ubraniami i mnóstwem zaklejonych listów zmieni życie Izzy.





W jaki sposób ten stary kufer połączy obie historie w zgrabną i nieprzewidywalną całość? Jak będzie układała się współpraca Ethana i Izzy? Czy sekrety, których boi się Izzy wyjdą na światło dzienne? Jak zmieni się jej sytuacja w szkole, kiedy dzieciaki dowiedzą się o jej przeszłości? Jak bardzo można krzywdzić innych w obawie, że to nas ktoś skrzywdzi? Jak potoczą się dalsze losy Izzy? W jaki sposób dowie się o Clarze? Do jakiej prawdy dojdzie Izzy? Czy przeszłość da się naprawić? Co łączy ją z Clarą? Czy Izzy uda się poukładać własne życie? Czy będzie jeszcze szczęśliwa? A Clara? Co ta biedna i zdrowa dziewczyna przeżyła w Willard? Dlaczego nikt jej nie wierzył i nikt nie pomógł? Jak wiele wycierpiała? Czy było warto?

Zdaję sobie sprawę, że zdradziłam bardzo mało o tej pozycji. Myślę jednak, że zdradziłam wystarczająco dużo, by wzbudzić Waszą ciekawość. Ta książka to majstersztyk. Musicie ją przeczytać - uwierzcie... Chociaż gwarantuję Wam, że po jej lekturze nie będziecie mogli przez jakiś czas sięgnąć po nic nowego, ponieważ Wasze myśli będą ciągle wracać do historii Clary i Izzy. Pewnie większość osób, która lekturę ma już za sobą zastanawia się, dlaczego nie rozwinęłam tematu Willard - ja po prostu nie jestem w stanie tego zrobić. Jestem przerażona, wstrząśnięta i zagubiona - bo zdaje sobie sprawę, że w tej książce jest ogromnie dużo prawdy... Tyle zła... Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca.



Za egzemplarz do recenzji, dziękuję





7 komentarzy:

  1. Lubię takie klimaty, więc pewnie niebawem się z tą pozycją zapoznam.

    Pozdrawiam
    zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mnie zaciekawiłaś! Teraz muszę umieścić tę książkę w koszyku przy następnym zamówieniu :)

    Pozdrawiam cieplutko!

    Gosia, Czytelniczkaa97.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. lepiej, kiedy recenzja zdradza za mało niż za dużo :P Poza tym wzbudza to większą ciekawość :D książka faktycznie brzmi intrygująco, choć nie wiem czy to wpisze się w mój gust czytelniczy :D

    Pozdrawiam serdecznie!
    Cass z Cozy Universe

    OdpowiedzUsuń
  4. To mnie teraz zaintrygowałaś! Oj muszę sobie ją zapisać do "Must read" ♥

    Pozdrawiam
    bookwormpl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo dobrego słyszałam o tej książce, widzę, że i Tobie się spodobała. Muszę po nią sięgnąć, koniecznie
    http://przystanekszczescia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam ten tytuł na taniej książce i wahałam się nawet nad kupnem, ale jakoś tak przeszła mi koło nosa, jednak czytając recenzję.. chyba jednak się na nią skuszę.
    Pozdrawiam ;)
    www.1001podrozy.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę przyznać po takiej recenzji, książka wydaje się interesująca. Teraz trafi na półkę 'chce przeczytać' ;)

    https://fuukor-wam-poczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń